Kierowca z sądowym zakazem jechał pojazdem bez tylnej szyby, a dodatkowo nie zastosował się do sygnalizatora
Wczoraj policjanci ruchu drogowego podjęli interwencję wobec kierującego volkswagenem. W aucie brakowało tylnej szyby, a kierowca nie zastosował się do sygnalizatora. Podczas sprawdzania danych 37-latka z Gdańska okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz kierowania pojazdami. Za wkroczenia dotyczące nieprawidłowego stanu technicznego, braku badań technicznych oraz za niezastosowanie się do sygnalizatora mężczyzna został ukarany mandatami na łączną kwotę 6500 tysiąca złotych i 6 punktami karnymi.
Wczoraj o godzinie 07:30 policjanci ruchu drogowego pełniąc służbę w rejonie Śródmieścia, zauważyli kierującego volkswagenem, który w aucie nie miał tylnej szyby i nie zastosował się do sygnalizatora S-2. Na ul. Targ Drzewny funkcjonariusze podjęli interwencję wobec sprawcy wykroczeń i wylegitymowali 37-latka z Gdańska, który siedział za kierownicą samochodu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna ma aktywny sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje go do maja 2025 roku. Policjanci szczegółowo sprawdzili stan techniczny, którym poruszał się mężczyzna. Okazało się, że oprócz braku tylnej szyby w aucie pęknięta jest przednia czołowa szyba, lewa lampa oraz dwa lustra zewnętrzne. Stwierdzono również nieprawidłową rzeźbę bieżnika opon i nadmiernie zużyte opony. Dodatkowo volkswagen od dwóch lat nie miał wykonywanego przeglądu technicznego. Za wkroczenia dotyczące nieprawidłowego stanu technicznego, braku badań technicznych oraz za niezastosowanie się do sygnalizatora 37-latek został ukarany mandatami na łączną kwotę 6500 tysiąca złotych i 6 punktami karnymi. Kierujący został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Złamanie sądowego zakazu zagrożone jest karą do pięciu lat więzienia.