Policjanci zatrzymali trzy osoby za kierowanie po narkotykach
Gdańscy policjanci zatrzymali trzy osoby, które kierowały po narkotykach. 22-latek był poszukiwany, nie miał prawa jazdy i posiadał narkotyki. 36-latek uciekał przed policjantami, wjechał do rowu melioracyjnego, groził i znieważył funkcjonariuszy.
W minioną środę gdańscy policjanci zatrzymali trzech kierowców podejrzanych o kierowanie po narkotykach. Do pierwszego zatrzymania doszło o godz. 3.00 w miejscowości Dziewięć Włók na terenie gm. Pruszcz Gdański. Wcześniej mężczyzna kierujący oplem zafirą popełnił kilka wykroczeń drogowych i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekający 36-latek z Gdańska w pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu melioracyjnego. Mężczyzna nie odniósł obrażeń i próbował dalej uciekać pieszo. Gdy został zatrzymany przez wywiadowców, był agresywny, groził policjantom i znieważał ich. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, pobrano też od niego krew do badań na obecność środków odurzających.
Do kolejnego zatrzymania doszło tuż po godz. 16.00 na al. Macieja Płażyńskiego. Mężczyzna kierujący jaguarem na widok policjantów ruchu drogowego w nieoznakowanym bmw gwałtownie skręcił i sprawiał wrażenie, jakby chciał uniknąć kontroli drogowej. Policjanci ruszyli za nim i dali mu sygnały do zatrzymania. Podczas kontroli okazało się, że jest poszukiwany przez policjantów z Lublina oraz nie ma prawa jazdy. Dodatkowo mundurowi ujawnili przy nim kilka porcji amfetaminy. Mężczyźnie pobrano krew do badań, ponieważ jego zachowanie wskazywało, że jest pod działaniem narkotyków.
Przed sądem odpowie też 28-latek, przy którym podczas kontroli drogowej policjanci ujawnili kilkanaście porcji amfetaminy i marihuany. Tuż przed godz. 21.00 na ul. Biskupiej patrol policyjny z komisariatu Orunia zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę audi. Podczas rozmowy z policjantami mężczyzna zachowywał się nerwowo i unikał kontaktu wzrokowego. W trakcie kontroli mundurowi ujawnili przy 28-latku kilkanaście porcji amfetaminy i marihuany. Mężczyzna przyznał też, że zażywał wcześniej narkotyki. Sprawcy pobrano krew do badań, następnie trafi do policyjnego aresztu.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet 5 lat więzienia. Za kierowanie po narkotykach grozi kara 3 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna. Za kierowanie gróźb karalnych grozi kara 3 lat więzienia. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego grozi kara roku więzienia.