Wpadł z fałszywymi euro
Gdańscy policjanci zatrzymali 23-latka z Gdańska, który wprowadzał do obrotu fałszywe euro. Mężczyzna odpowie przed sądem dzięki pracy kryminalnych. Prokurator przedstawił sprawcy zarzut puszczania w obieg fałszywych środków płatniczych i zastosował wobec niego policyjny dozór. Mężczyźnie grozi kara nawet 10 lat więzienia.
Kryminalni z komisariatu w Śródmieściu pracowali nad sprawą wprowadzania do obrotu fałszywych środków płatniczych. Zawiadomienie o przestępstwie funkcjonariusze przyjęli 28 stycznia, wówczas to mężczyzna próbował wymienić 12 400 fałszywych euro w jednym z kantorów wymiany walut na terenie Śródmieścia. Pracownik wezwał policję, jednak właściciel fałszywek uciekł, jak tylko się zorientował, że za chwile przyjedzie patrol. Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczyli łącznie 62 banknoty o nominale 200 euro, wykonali oględziny, zabezpieczyli monitoring i zaczęli szukać sprawcy. Tą sprawą zajęli się kryminalni ze Śródmieścia. Policjanci sprawdzili wszystkie zdobyte informacje, przeanalizowali zabezpieczony monitoring i rozmawiali z osobami, które mogły mieć informacje na temat sprawcy. Dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu szybko ustalili jego tożsamość. W wyniku intensywnej pracy operacyjnej w minioną sobotę kryminalni zatrzymali 23-letniego mieszkańca Gdańska na terenie dzielnicy Oliwa. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut puszczania w obieg fałszywych środków płatniczych. Dodatkowo prokurator zastosował wobec podejrzanego wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Za puszczanie w obieg fałszywych pieniędzy grozi kara nawet 10 lat więzienia.