Policyjne podsumowanie weekendu na drogach Gdańska.
Policjanci ruchu drogowego z Gdańska w czasie dwóch dni zatrzymali 10 kierujących. Jeden z nich był poszukiwany, kierował pod wpływem środków odurzających i miał je przy sobie. Kolejny, który kierował samochodem i prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków, miał sądowy zakaz.
Policjanci w czasie weekendu zatrzymali 10 kierujących. 7 z nich zostało zatrzymanych na skutek piątkowych kontroli. Wśród nich był 35-letni obywatel Gruzji kierujący bmw, który został zatrzymany około godziny 9:45 na ul. Zawodników. W wyniku sprawdzenia danych kierującego okazało się, że jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na to, że gdańszczanin mówi niewyraźnie. Podczas przeszukania samochodu 35-latka mundurowi znaleźli dwa woreczki z kryształową sypką substancją, szklaną lufkę ze śladami białego proszku, oraz szklaną fiolkę z brunatną substancją w środku. Zabezpieczone środki trafiły do badań, a mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań pod kątem obecności narkotyków w organizmie.
O godzinie 11.00 na drodze S-6 policjanci zatrzymali dostawczego mercedesa sprintera. 44-latek z Pruszcza Gdańskiego kierował mimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz ten ciąży na mężczyźnie do lutego 2024 roku.
O godzinie 16.20 policjanci zostali skierowani na ul. Sochaczewską, gdzie doszło do ujęcia obywatelskiego kierującego mazdą. 28-letni obywatel Białorusi podczas interwencji był pobudzony, miał powiększone źrenice, oraz wykonywał nienaturalne ruchu żuchwą. Po sprawdzeniu jego danych funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do lipca 2024 roku. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań na obecność narkotyków w organizmie.
Policjanci w piątek zatrzymali także 4 kierujących, którzy byli pod wpływem alkoholu. Jeden z nich trafił w ręce funkcjonariuszy dzięki reakcji świadków. Kierujący samochodem osobowym marki Audi zasnął za kierownicą na terenie jednej ze stacji znajdującej się w dzielnicy Jasień. Świadek odebrał kluczyki kierującemu i zadzwonił na numer alarmowy. Policjanci przebadali 47-latka alkomatem. Urządzenie wykazało, że mieszkaniec Gdańska był pod wpływem prawie 3 promili. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu, gdzie poddany został badaniu retrospekcyjnemu na zawartość alkoholu w organizmie. Wyniki badania trafią do biegłego, który stwierdzi, czy mężczyzna był pijany w chwili jazdy.
Sobotnie interwencje zakończyły się kolejnymi 3 zatrzymaniami pijanych kierujących. Wśród nich był 40-letni kierujący volkswagenem, który spowodował kolizję, będąc pod wpływem ponad 2,5 promila. Mężczyzna jechał o godzinie 15.25 ul. Małomiejską w kierunku ul. Trakt św. Wojciecha i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Mieszkaniec Morąga uderzył w znajdujący się przed nim samochód osobowy marki Mazda. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara więzienia do 5 lat. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawiania wolności do 3 lat, a także utrata uprawnień i wysoka grzywna. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawiania wolności. Za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień.