Tymczasowy areszt dla 30-latka za rozbój.
Dzięki pracy kryminalnych z komendy miejskiej odpowiedzialności karnej nie uniknie sprawca, który na stoisku handlowym zaatakował i okradł mężczyznę. 30-letni obywatel Gruzji został zatrzymany, a funkcjonariusze odzyskali rower, który sprawca ukradł podczas rozboju. Mężczyzna usłyszał zarzut w tej sprawie i na trzy miesiące trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
W piątek po południu policjanci odebrali zgłoszenie, że w na ul. Czerwony Dwór doszło do rozboju. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, który w okolicach targowiska na chodniku miał stoisko handlowe, został zaatakowany i okradziony przez nieznanego sprawcę. Napastnik uderzył pokrzywdzonego kilkukrotnie pięścią w twarz, a następnie ukradł mu okulary przeciwsłoneczne oraz rower. Zgłaszający wycenił straty na ponad 200 zł.
Policjanci od razu po otrzymaniu zgłoszenia pojechali na miejsce przestępstwa, sprawdzili pobliski teren i zabezpieczyli zapis z kamer monitoringu. Sprawą zajęli się między innymi kryminalni z komendy miejskiej, którzy bardzo dokładnie przeanalizowali wszystkie zebrane w sprawie informacje, a ich praca przyniosła efekty. Już następnego dnia po otrzymaniu zgłoszenia, na ul. Sobótki zatrzymali do tej sprawy 30-letniego obywatela Gruzji. Podczas czynności w tej sprawie funkcjonariusze odzyskali też rower należący do pokrzywdzonego. 30-latek trafił do policyjnego aresztu. W prokuraturze usłyszał zarzut za rozbój. Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego, wczoraj sąd zadecydował, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.