Wiadomości

Skakał po dachu hyundaia, został zatrzymany i usłyszał zarzut.

Data publikacji 05.04.2023

Kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia policjanci z komisariatu na Przymorzu zatrzymali pijanego 32-latka, który odpowie za uszkodzenie samochodu i spowodowanie strat w wysokości 4 tys. zł. Podczas zdarzenia mężczyzna stanął na środku ulicy Olsztyńskiej i spowodował, że pokrzywdzona zatrzymała auto. Wtedy sprawca wszedł na dach hyundaia i zaczął po nim skakać. Wczoraj 32 -latek usłyszał zarzut w tej sprawie i grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W poniedziałek po godzinie 21:00 policjanci z komisariatu na Przymorzu patrolując ulice Kołobrzeską, usłyszeli komunikat dyżurnego, z którego wynikało, że na ul. Olsztyńskiej mężczyzna skacze po samochodzie. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazany rejon i zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. Funkcjonariusze wylegitymowali 32-latka z Gdańska i ustalili, że chwilę wcześniej sprawca stanął na środku ulicy Olsztyńskiej i spowodował, że pokrzywdzona zatrzymała swój samochód. Wtedy 32-latek wskoczył na dach jej hyundaia i zaczął po nim skakać. Podczas zdarzenia gdańszczanin wgniótł karoserię oraz uszkodził podsufitkę wewnątrz pojazdu, a starty z tytułu tych zniszczeń zostały wycenione na 4 tys. zł. Badanie alkomatem wykazało, że wandal był pijany i miał w organizmie ponad promil alkoholu.
 32-latek trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
 Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Powrót na górę strony