Wiadomości

Policjanci zatrzymali trzech kierujących pod wpływem alkoholu, jeden z nich spowodował wypadek drogowy.

Data publikacji 09.03.2023

Wczoraj policjanci gdańskiej drogówki zatrzymali trzech kierujących, którzy byli pod wpływem po alkoholu. Jeden z nich nie miał uprawnień i pijany przyjechał odebrać syna z treningu. Kolejny był pod wpływem prawie 3 promili i spowodował wypadek drogowy.

O godzinie 7.40 na ul. Wodnika funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego samochodem osobowym marki Renault. 45-latek z powiatu kartuskiego został zbadany alkomatem, który wykazał, że mężczyzna był pod wpływem ponad 0,2 promila alkoholu. Kierujący tłumaczył funkcjonariuszom, że dzień wcześniej podczas kiszenia kapusty wypił trzy piwa. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy.


Po godzinie 18:00 mundurowi pojechali na jedną z ulic dzielnic Osowej, po tym, jak otrzymali zgłoszenie o tym, że świadkowie ujęli nietrzeźwego kierującego renault, który przyjechał odebrać syna z treningu. Na miejscu policjanci zbadali 51-latka z Gdańska alkomatem. Urządzenie wykazało, że mężczyzna jest pijany i ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzenia danych kierującego w okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania, ponieważ we wrześniu 2022 roku policjanci zatrzymali mu prawo jazdy w związku z prowadzeniem po alkoholu lub pod wpływem narkotyków. Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony na pobliski komisariat, gdzie poddano go badaniu retrospekcyjnemu. Wyniki tego badania trafią do biegłego, który stwierdzi, czy kierujący podczas jazdy był pijany.


Zaledwie pół godziny później funkcjonariusze zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym na ul. Kartuskiej. Na miejscu policjanci ustalili, że 39-latek z Gdańska kierujący seatem jadąc ul. Kartuską w kierunku ul. Nowatorów, nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w znajdujący się przed nim samochód osobowy marki Skoda Fabia. Ten pchnięty siłą uderzenia, zderzył się z poprzedzającą go toyotą, która następnie uderzyła w samochód marki Toyota RAV. W wyniku tego zdarzenia trzy osoby poszkodowane trafiły do szpitala na dalsze badania. Policjanci zbadali sprawcę wypadku alkomatem. Urządzenie wykazało, że mężczyzna była pod wpływem prawie 3 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy, a samochód, którym kierował, odholowano na parking strzeżony.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także utrata uprawnień i wysoka grzywna. Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Kierowanie mimo braku uprawnień zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności oraz grzywną. Poza tym sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.

Powrót na górę strony