W ciągu kilku godzin zatrzymali trzech pijanych kierowców.
Wczoraj w ciągu kilku godzin gdańscy policjanci zatrzymali trzech pijanych kierowców. Jeden z nich to sprawca wypadku drogowego. Kierującym grozi teraz kara wieloletniego pozbawienia wolności, a także sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Wczoraj w ciągu kilku godzin gdańscy policjanci zatrzymali trzech pijanych kierowców. Wśród nich była nietrzeźwy obywatel Ukrainy kierujący fiatem ducato, który wczoraj po godzinie 08:00 na ul.Modrej został zatrzymany przez policjantów z komisariat na Śródmieściu. Podczas kontroli 41-latka okazało się, że był on pod wpływem promila alkoholu. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu i czeka na zarzuty.
Cztery godziny później ci sami policjanci na ul. Szerokiej zatrzymali do kontroli 46-letniego obywatela Francji kierującego renault megane. Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna był pod wpływem prawie 1,5 promila alkoholu. W tym przypadku mężczyzna również stracił swoje prawo jazdy, a jego auto odholowano na parking strzeżony.
Wśród zatrzymanych pijanych kierowców był także 44-letni kierowca audi A3, który wczoraj po południu na ul. Elbląskiej spowodował wypadek drogowy. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, ustalili, że kierujący audi nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w dwa samochody, które zatrzymały się przed przejściem, by ustąpić pierwszeństwa pieszemu. W wyniku zdarzania obrażeń doznała pasażerka jednego z samochodów. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca wypadku był pod wpływem ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do pobliskiego komisariatu, a jego samochód odholowano na parking strzeżony.
Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2. Jeszcze surowiej traktuje się nietrzeźwych sprawców wypadków, którym grozić może nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o zachowanie trzeźwości na drodze. Pamiętajmy, że nietrzeźwy kierowca stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Nie ma takiej ilości alkoholu, po której spożyciu możemy bezpiecznie poruszać się po drogach. Reagujmy za każdym razem, kiedy widzimy kogoś, kto pił alkohol, a następnie usiłuje wsiąść do samochodu i odjechać. Wzajemnie dbajmy o nasze bezpieczeństwo, bo życie ludzkie jest najcenniejszą wartością.
