Odpowiedzą za uszkodzenie skutera, jeden ze sprawców usłyszał zarzuty dzień przed maturą.
Policjanci z referatu interwencyjnego gdańskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 17 i 20 lat, którzy uszkodzili skuter elektryczny. Agresywni sprawcy przewrócili jednoślad, a następnie kopali go, powodując straty w wysokości 15 tysięcy złotych. Podejrzani byli pijani i trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty za zniszczenie mienia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku wyrok może być jednak wyższy ze względu na to, że sprawa miała charakter chuligański.
W poniedziałek nad ranem policjanci z komisariatu na Przymorzu zostali wezwani na interwencję dotyczącą sprawców, którzy uszkodzili skuter elektryczny na minuty. Z relacji zgłaszającego wynikało, że agresywni mężczyźni przewrócili jednoślad, a następnie kopali go, łamiąc obudowę pojazdu. Po całym zdarzeniu sprawcy uciekli, a wartość start powstałych na skutek zniszczeń została wyceniona na 15 tysięcy złotych.
W tej sprawie policjanci rozpytali świadków, ustalili rysopis sprawców i przeszukali pobliski terenu. Podczas prowadzonych czynności na ul. Olsztyńskiej mundurowi zatrzymali dwóch mężczyzn, których wygląd odpowiadał rysopisowi sprawców. 17-latek z Gdańska i jego 20-letni znajomy byli pijani i trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia po wytrzeźwieniu obaj usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia. Jak się okazało, jeden z nich usłyszał zarzuty karne, dzień przed maturą, do której miał przystąpić.
Za przestępstwo uszkodzenia mienia grozić im może do 5 lat wiezienia. Wyrok może być jednak wyższy ze względu na to, że sprawa miała charakter chuligański.
