Wiadomości

Za podpalenia trafił do aresztu na dwa miesiące.

Data publikacji 26.04.2022

Policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie mienia. Mundurowi ustalili, że 25-latek w ciągu dwóch dni podpalił trzy samochody oraz pojemnik na odpady, powodując starty na łączną kwotę ponad 36 tysięcy złotych. Po usłyszeniu zarzutów karnych decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.

W sobotę na ul. Kochanowskiego dzielnicowi z komisariatu we Wrzeszczu zatrzymali 25-latka bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzanego o podpalenie samochodu marki Mercedes. Do przestępstwa doszło 22 kwietnia, a do zatrzymania sprawcy doszło dzięki informacji od pokrzywdzonego oraz na skutek analizy zapisu z kamer monitoringu, który zarejestrował wizerunek sprawcy tego przestępstwa.

Podczas pracy nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna w ciągu dwóch dni na terenie Wrzeszcza podpalił trzy samochody osobowe oraz pojemnik na odpady. W rozmowie z policjantami 25-latek przyznał, że podpalał auta, ponieważ z uszkodzonych pojazdów chciał pozyskać złom na sprzedaż.

Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy czterech zarzutów w sprawie uszkodzenia mienia i spowodowania strat na łączną kwotę ponad 36 tysięcy złotych. Policjanci sporządzili wniosek do prokuratora o zastosowanie wobec 25-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Prokurator poparł wniosek i decyzją sądu 25-latek został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.

Za zniszczenie mienia przepisy przewidują do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony