Wiadomości

Groził ekspedientkom, usłyszał zarzuty i jest pod dozorem policjantów.

Data publikacji 03.03.2022

Do trzech lat więzienia grozi 36-letniemu gdańszczaninowi, który w jednym ze sklepów używał słów wulgarnych wobec dwóch ekspedientek i groził im. Podejrzany usłyszał zarzuty za to przestępstwo i będzie odpowiadał za nie w warunkach recydywy. Prokurator objął mężczyznę dozorem policyjnym i wydał zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi.

We wtorek rano dyżurny komisariatu we Wrzeszczu otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że jeden z klientów sklepu spożywczego jest agresywny i grozi ekspedientkom. Na miejsce pojechali funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego komisariatu przy ul. Białej, którzy zatrzymali 36-latka z Gdańska i przewieźli go do policyjnego aresztu. Okazało się, że ci sami funkcjonariusze 10 minut wcześniej nałożyli na 36-latka mandat karny, za to, że w jednej z palcówek medycznych przebywał bez maseczki.

Policjanci ustalili, że zatrzymany sprawca wszedł do sklepu bez maseczki i z workiem na śmieci w ręku. Kiedy jedna z kobiet poprosiła go, by założył maseczkę, ten zignorował jej prośbę. Następnie 36-latek włożył do kieszeni puszkę napoju energetycznego, a workiem na śmieci przykrył czteropak piwa. Gdy ekspedientka zareagowała na tę sytuację, mężczyzna odłożył na półkę piwo i zaczął używać słów wulgarnych wobec obu kobiet oraz rzucił napojem energetycznym o podłogę, a także zaczął zrzucać towar z półek. Przestraszone ekspedientki o całym zdarzeniu poinformowały policjantów. W tym momencie 36-latek zaczął grozić kobietom, wziął też z półki pudełko z aspiryną i zjadł wszystkie tabletki z opakowania.

Wczoraj sprawca usłyszał zarzuty karne w tej sprawie. 36-latek wcześniej był już karany za podobne przestępstwo, dlatego za swój czyn odpowie w warunkach recydywy. Prokurator objął mężczyznę dozorem policyjnym i wydał zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi.

W sprawie kradzieży sklepowej policjanci prowadzą odrębne czynności wyjaśniające. Za to wykroczenie mężczyzna również odpowie przed sądem.

Za kierowanie gróźb karalnych w warunkach powrotu do przestępstwa grozi 3 lat więzienia.


 

Powrót na górę strony