Kierujący bez uprawnień staną przed sądem. Zostaną ukarani wysoką grzywną i dostaną sądowe zakazy.
W miniony weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali dziesięciu kierujących, którzy złamali przepisy i wsiedli do samochodów bez wymaganych uprawnień. Dwóch z nich spowodowało kolizje drogowe. Wszyscy teraz staną przed sądem i zostaną ukarani zgodnie z nowymi przepisami, które obowiązują od 1 stycznia 2022 roku.
W czasie weekendu funkcjonariusze ruchu drogowego z Gdańska zatrzymali dziesięciu kierujących, którzy nie mieli stosownych uprawnień i prowadząc samochód, złamali przepisy. Dwóch z nich było sprawcami kolizji drogowych, a trzeci poruszał się pojazdem, który nie miał ważnych badań technicznych i polisy OC.
W piątek przed godziną 16:00 na ul. 3 Maja patrol drogówki podjął interwencję wobec kierującej samochodem marki Mercedes, która nie zastosowała się do sygnalizacji świetlnej i spowodowała kolizję drogową. Podczas sprawdzania danych kobiety okazało się, że 19-letnia mieszkanka Gdyni kierowała pojazdem pomimo braku uprawnień. Za spowodowanie zagrożenia na drodze kierująca została ukarana mandatem karnym.
W niedzielę po 12:00 policjanci dostali zgłoszenie o kolizji drogowej na skrzyżowaniu ul. Żołnierzy Wyklętych z ul. Kościuszki. Jak się okazało, 35-latek kierujący skodą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w stojący przed nim samochód marki Opel Insygnia. Policjanci ustalili, że sprawca kolizji nie ma uprawnień do kierowania.
W niedziele po godzinie 07:00 policjanci gdańskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego oplem. Podczas sprawdzenia danych kierującego i pojazdu okazało się, że 49-letni mieszkaniec Gdańska nie ma uprawnień do kierowania, a samochód, którym się porusza, nie miał ważnych badań technicznych i polisy OC. W związku z tym, o braku ubezpieczenia zostanie poinformowany ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny.
Od 1 stycznia 2022 roku weszły w życie przepisy zaostrzające kary dla uczestników ruchu drogowego popełniających wykroczenia. Zmiana sprawiła, że znacząco wzrosły kwoty mandatów między innymi za przekroczenia dozwolonej prędkości, czy za wykroczenia popełniane przez kierowców wobec pieszych. Z nowymi wysokimi karami muszą się także liczyć kierujący bez uprawnień.
Dotychczas kierowanie samochodem czy innym pojazdem mechanicznym bez uprawnień, jeśli kierowca nigdy wcześniej nie miał odpowiedniego prawa jazdy, karane było przez policjanta mandatem karnym w wysokości 500 zł. Od stycznia 2022 roku każdą sprawą kierowania autem czy motocyklem bez uprawnień musi zająć się sąd. Zgodnie z nowymi przepisami, za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. A to oznacza, że minimalna grzywna za kierowanie samochodem czy motocyklem bez uprawnień to 1500 zł, a maksymalna – aż 30 tys. zł. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.