Wiadomości

Włamał się do restauracji, jeszcze tego samego dnia został zatrzymany

Data publikacji 05.08.2021

Gdańscy policjanci zatrzymali 37-latka, który kilka godzin wcześniej włamał się oraz okradł jeden z klubów rozrywkowych w centrum. Kryminalni ujawnili przy nim alkohol i papierosy, które pochodziły z kradzieży. Jeszcze dziś mężczyzna usłyszy najprawdopodobniej zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Wczoraj rano policjanci z komisariatu przy ul. Długa Grobla 4 odebrali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z gdańskich klubów. Do zdarzenia doszło w nocy, sprawca zniszczył drzwi, wszedł do lokalu i ukradł alkohol, papierosy oraz pieniądze. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 10 tys. zł. Na miejsce pojechali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy wykonali oględziny miejsca zdarzenia, policyjny technik zabezpieczył ślady oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Od początku sprawą zajęli się też kryminalni ze Śródmieścia, którzy sprawdzili i zabezpieczyli monitoring. Policjanci szczegółowo przeanalizowali zabezpieczone nagrania, zdobyli oraz sprawdzili wiele informacji dotyczących włamania. Jeszcze tego samego dnia, tuż po godz. 18.00 funkcjonariusze dzięki swojej pracy ustalili, gdzie mężczyzna przebywa. Podczas kontroli adresu na Dolnym Mieście kryminalni zatrzymali 37-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Dodatkowo funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli przy nim torbę, w której były papierosy i alkohol, a także kilkaset zł. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjantom tłumaczył, że przyjechał do Gdańska w poszukiwaniu pracy.

Zatrzymany sprawca trafił do policyjnego aresztu i jeszcze dziś najprawdopodobniej usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.

Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w warunkach powrotu do przestępstwa, sąd może zwiększyć karę o połowę.

Powrót na górę strony