Wiadomości

Uwaga na oszustów działających metodą na „na policjanta, na pracownika poczty lub pracownika banku”

Data publikacji 01.07.2021

Policjanci przypominają, że pomimo ciągle prowadzonych akcji profilaktycznych przestępcy nadal wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób. Tylko ostatniej doby do gdańskich seniorów oszuści zadzwonili cztery razy. Jedna osoba za namową przestępców wyrzuciła przez okno kilkadziesiąt tys. zł.

Sposób działania przestępców podających się za wnuczka czy członka rodziny jest już na tyle znany, że zdecydowana większość seniorów wykazuje się czujnością i nie daje się okraść, a o próbie oszustwa powiadamia policję. Oszuści jednak modyfikują swoje metody działania. Sprawcy coraz częściej wykorzystują zaufanie społeczeństwa do policji i podają się za mundurowych. Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się pod pracowników poczty i zdobywają adres. Następnie dzwoni fałszywy policjant i prosi o pieniądze, które mają pomóc w zatrzymaniu sprawców. Pieniądze mają być pozostawione we wskazanym miejscu lub przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć.

Tylko ostatniej doby gdańscy policjanci odebrali cztery zgłoszenia dotyczące tej metody oszustw. W trzech przypadkach dwie kobiety oraz mężczyzna wykazali się czujnością i nie dali się wciągnąć w przestępczą grę, którą uprawiali oszuści. Czujni seniorzy to mieszkańcy Oruni oraz Przymorza w wieku od 76 do 84 lat. Sprawcy zadzwonili w godz. południowych, czyli wtedy, gdy najczęściej innych domowników lub bliskich nie ma w domu.
W jednym przypadku ofiarą oszustów padła 81-letnia mieszkanka Przymorza. Przestępca, który tuż przed 13. 00 zadzwonił do kobiety, namówił ją, aby spakowała swoje oszczędności i wyrzuciła przez okno. Pokrzywdzona w ten sposób miała ustrzec się przed rzekomymi oszustami, którzy mieli ją okraść.

Te historie jako ostrzeżenie przed bezwzględnością i podstępnym działaniem oszustów dedykujemy osobom starszym, a także ich rodzinom. Przypominamy, że policjanci nie żądają od nikogo pieniędzy, ani też nie informują nikogo o prowadzonych działaniach. Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z żądaniem wypłaty pieniędzy i przekazania ich „policjantom” możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem. Jeśli odbierzemy telefon od kogoś, kto podaje się za członka naszej rodziny, pamiętajmy, że zawsze trzeba bardzo dokładnie zweryfikować tę informację w rozmowie np. ze znajomymi lub rodziną. Z policyjnych danych wynika, że świadomość społeczna dotycząca metod oszustwa „na policjanta”, „na członka rodziny” jest coraz większa, niestety zdarzają się sytuacje, że osoby starsze dają się zmanipulować i oszukać, dlatego rozmawiajmy ze swoimi bliskimi i przestrzegajmy przed przekazywaniem swoich oszczędności obcym czy udostępnianiem swojego konta.

Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy przekazanie pieniędzy, prosimy pamiętać o środkach ostrożności. Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nie pozostawiać ich w wyznaczonych miejscach, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu. Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku-odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni). Poradzić się znajomych, sąsiadów, rodziny czy policjanta – nr 112. Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji i żąda od nas pieniędzy, rozłączyć rozmowę, zadzwonić pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformować o takiej sytuacji. O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 112
Pamiętajmy, że ani policjanci, ani urzędnicy nie żądają od nas wpłaty pieniędzy, tym bardziej przez telefon.


 

Powrót na górę strony