Włamywał się do altanek ogrodowych, policjanci szukają pokrzywdzonych
20-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów ze Śródmieścia i trafił do policyjnego aresztu, po tym, jak dokonał serii włamań do altanek ogrodowych. Jego łupem padały narzędzia ogrodnicze, elektronarzędzia, sprzęt kuchenny i wszystko, co można było spieniężyć. Policjanci ogłosili zatrzymanemu pięć zarzutów, ale sprawa jest rozwojowa, policjanci szukają kolejnych pokrzywdzonych oraz zabezpieczają materiał dowodowy, który świadczy o tym, że zatrzymany 20-latek może być sprawcą co najmniej kilkunastu włamań do altan działkowych. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Do policyjnego aresztu trafił 20-latek, który włamywał się do altanek ogrodowych w rejonie ul. Olsztyńskiej. 20-latek trafił prosto w ręce policjantów, którzy otrzymali informację o włamywaczu od czujnego działkowca. Mężczyzna został ujęty przez jednego z nich. Działkowicz zauważył złodzieja, gdy ten na jego widok próbował uciec z działki sąsiada. Włamywacz trafił do policyjnego aresztu. Policjanci na miejscu przestępstwa wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady oraz narzędzia, którymi 20-latek wyłamywał drzwi do altan i rozcinał kłódki.
Policjanci, którzy pracują nad tą sprawą, na tę chwilę zdobyli informacje o tym, że 20-latek w okresie od końca listopada ubiegłego roku do chwili jego zatrzymania włamał się do co najmniej pięciu altan działkowych, z których kradł wszystko, co można było spieniężyć m.in. sprzęt ogrodniczy, kosiarki, elektronarzędzia, lodówki, nożyce do strzyżenia żywopłotów itp.
Policjanci ogłosili zatrzymanemu na tę chwilę pięć zarzutów, ale sprawa jest rozwojowa, policjanci ustalają i szukają kolejnych pokrzywdzonych oraz zbierają materiał dowodowy, który świadczy o tym, że zatrzymany 21-latek może być sprawcą co najmniej kilkunastu włamań. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat pozbawienia wolności.