Wiadomości

CZTERY WYPADKI W CIĄGU JEDNEGO DNIA

Data publikacji 15.05.2014

Wczoraj policjanci z ruchu drogowego wspólnie z technikami kryminalistyki pracowali na miejscu czterech wypadków, do których doszło w Gdańsku w godzinach porannych i popołudniowych. W jednym z nich obrażeń ciała doznał strażak, którzy gasił pożar budynku, a w innym poszkodowana została kierująca oplem ciężarna kobieta i jej 4-letnia córka. Funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności wypadków.

Wczoraj policjanci z ruchu drogowego wspólnie z technikami kryminalistyki pracowali na miejscu czterech wypadków, do których doszło w Gdańsku w godzinach porannych i popołudniowych. W jednym z nich obrażeń ciała doznał strażak, którzy gasił pożar budynku, a w innym poszkodowana została kierująca oplem ciężarna kobieta i jej 4-letnia córka. Funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności wypadków.

Wczoraj od wczesnych godzin porannych policjanci ruchu drogowego razem z technikami kryminalistyki pracowali na miejscu czterech wypadków, do których doszło w kilku dzielnicach Gdańska.

Od godz. 6.00 rano funkcjonariusze zabezpieczali miejsce wypadku przy ul. Żołnierzy Wyklętych niedaleko ul. Słowackiego. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca i pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Wykonali także szkic sytuacyjny miejsca wypadku i rozpytywali osoby. Sprawdzono również trzeźwość osób biorących udział w zdarzeniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 61-letni kierowca autobusu miejskiego jadąc lewym pasem ul. Żołnierzy Wyklętych w kierunku ul. Słowackiego uderzył w stojący na ulicy pojazd specjalistyczny straży pożarnej, który brał udział w gaszeniu pożaru pobliskiego budynku. Znajdujący się w koszu wysięgnika strażak doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala.

Do kolejnego wypadku doszło na Śródmieściu. Tam po przeprowadzonych na miejscu czynnościach policjanci wstępnie ustalili, że kierująca toyotą 40-latka z Kartuz jadąc prawym pasem ruchu ulicy Wały Jagiellońskie w kierunku Pruszcza Gdańskiego na wysokości posesji nr 2 najechała na tył stojącego przed nią motoroweru, którym kierował 26-latek. Po tym zderzeniu kierujący skuterem odbił się, uderzył w poprzedzający go pojazd marki peugeot i przewrócił się na jezdnię. 26-latka z obrażeniami ciała przewieziono go do szpitala.

Przed południem policjanci wyjaśniali również okoliczności zderzenia dwóch pojazdów na ul. Słowackiego, w pobliżu osiedla Niedźwiednik. Po przeprowadzeniu oględzin pojazdów i miejsca, wykonaniu szkicu sytuacyjnego oraz rozpytaniu osób i zbadaniu stanu trzeźwości funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 30-latek z Gdańska jadąc renault w kierunku Al. Grunwaldzkiej uderzył w tył jadącego przed nim volkswagena, którym kierował 42-letni mężczyzna. W wyniku tego zdarzenia 42-latek z ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Po południu dyżurny policji otrzymał informację, że na Morenie doszło do kolejnego w tym dniu wypadku. Natychmiast na miejsce pojechali funkcjonariusze z ruchu drogowego komendy miejskiej i technik policyjny. Mundurowi zabezpieczali miejsce działań służb ratunkowych, przeprowadzili oględziny pojazdów i miejsca, wykonali dokumentację fotograficzną i rozpytywali osoby. Policjanci wstępnie ustalili, że 40-letni kierujący fordem na skrzyżowaniu ulic Migowskiej i Wileńskiej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z oplem. W wyniku tego zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby – 32-letnia kierująca oplem i jej 4-letnia córka. Obie zostały przewiezione do szpitala.

Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności wszystkich wczorajszych zdarzeń. Apelujemy o rozwagę na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.

Powrót na górę strony