GDY ZASNĄŁ, UKRADŁA MU SAMOCHÓD
Policjanci z samochodówki zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież samochodu. 27-latka okradła mężczyznę, którego poznała na portalu randkowym. Pewnej nocy zabrała mu klucze od samochodu i odjechała. Pokrzywdzony nie mógł od razu zgłosić kradzieży, gdyż okazało się, że zabrała również telefony i klucze od mieszkania. Jakby tego było mało, skradzionym mercedesem spowodowała kolizję.
Policjanci z samochodówki zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież samochodu. 27-latka okradła mężczyznę, którego poznała na portalu randkowym. Pewnej nocy zabrała mu klucze od samochodu i odjechała. Pokrzywdzony nie mógł od razu zgłosić kradzieży, gdyż okazało się, że zabrała również telefony i klucze od mieszkania. Jakby tego było mało, skradzionym mercedesem spowodowała kolizję. Teraz grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Na początku lutego dyżurny komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie o kradzieży mercedesa. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że za kradzieżą stoi pewna kobieta lecz nie było wiadomo, gdzie może przebywać. Pokrzywdzony poznał ją na portalu randkowym. Pewnej nocy, gdy mężczyzna już spał, kobieta zabrała kluczyki od jego mercedesa i odjechała. Gdy pokrzywdzony zorientował się, że nie ma śladu po kluczykach od jego auta zauważył, że zniknęły również jego telefony i klucze od mieszkania.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość samochodową. Kryminalni bardzo szybko ustalili tożsamość kobiety. W ubiegły czwartek 27-letnia mieszkanka Gdańska została zatrzymana. Usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. Kobieta była już w przeszłości notowana w policyjnych systemach. Policjanci zabezpieczyli skradziony przez nią samochód. Okazało się, że zaraz po kradzieży, 27-latka spowodowała kolizję i uderzyła w słup, porzucając samochód.
W piątek sąd zastosował wobec niej tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Teraz grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.