Wiadomości

Zatrzymani kierowcy byli pijani i nie mieli uprawnień

Data publikacji 23.11.2020

W niedzielę gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali trzech pijanych kierowców. Jeden z nich nie miał uprawnień do kierowania, drugiemu je wcześniej cofnięto, a trzeci kierował samochodem, pomimo że miał zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące za zbyt szybką jazdę. Kierującym grożą dwa lata więzienia, a także sądowy zakaz kierowania pojazdami. Podczas kontroli jakie miały miejsce w miniony weekend, gdańscy policjanci ruchu drogowego w niedzielę zatrzymali trzech pijanych kierowców.

Pierwszy z nich został zatrzymany w nocy z soboty na niedzielę na ul. Trakt Konny po tym, jak policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie, że kierowca autobusu komunikacji miejskiej ujął nietrzeźwego kierującego. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, ustalili, że kierowca autobusu nocnego widząc mężczyznę siedzącego za kierownicą volkswagena, który stwarzał zagrożenie na drodze, zajechał mu drogę i zadzwonił na Policję. Funkcjonariusze drogówki zbadali stan trzeźwości 23-letniego gdańszczanina. Wynik badania to prawie 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie interwencji okazało się, że 23-latek nie ma prawa jazdy, ponieważ w październiku zostało mu zatrzymane za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. Teraz policjanci zawnioskują o przedłużenie okresu zatrzymania prawa jazdy do 6 miesięcy. 23-latek został zatrzymany i przewieziony na i komisariat.

Wśród pijanych kierujących był też 42-letni kierowca chevroleta, który w niedzielę rano został zatrzymany do kontroli na ul. Kartuskiej. Badanie wykazało, że mężczyzna miał w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu, a dodatkowo decyzją administracyjną Starostwa Powiatowego w Kartuzach ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu, 42-latek z powiatu kartuskiego popełnił jednocześnie dwa przestępstwa, za które teraz odpowie przed sądem.

W niedzielę wieczorem policjanci ruchu drogowego na obwodnicy Gdańska zatrzymali do kontroli 42-letniego kierowcę mazdy. Podczas czynności w tej sprawie okazało się, że mężczyzna był pod wpływem prawie promila alkoholu, a dodatkowo nie ma uprawnień do kierowania. Mężczyzna trafił na komisariat, a jego samochód odholowano na policyjny parking.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara dwóch lat więzienia.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości również grożą 2 lata więzienia, a także utrata uprawnień do kierowania oraz wysoka grzywna.

Powrót na górę strony