Wiadomości

Kupił rower o wartości 2,5 tys. za 400 złotych, usłyszy zarzut paserstwa.

Data publikacji 10.07.2020

W ręce policjantów trafił wczoraj 25-latek, u którego na posesji policjanci znaleźli ukradziony przed tygodniem rower o wartości 2,5 tys. zł. Mężczyzna dziś zostanie przesłuchany i niewykluczone, że usłyszy zarzuty. Przy zakupie roweru pamiętajmy, że rower kupowany z tzw. drugiej ręki, po okazyjnej cenie może być kradziony. Aby uchronić się przed takim zakupem, można sprawdzić legalność pochodzenia jednośladu. Posiadanie roweru pochodzącego z kradzieży jest przestępstwem, za które, w zależności od okoliczności, grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.



Wczoraj policyjni wywiadowcy, podczas patrolowania ulicy Kościuszki zauważyli dwóch mężczyzn, którzy biegnąc, nerwowo się rozglądali. Wywiadowcy podjęli wobec nich interwencję, podczas której dowiedzieli się, że bracia robili zakupy w jednym ze sklepów i zauważyli mężczyznę jadącego rowerem, który tydzień temu został im ukradziony.

Bracia próbowali dogonić złodzieja, ale ten zniknął im z zasięgu wzroku. Policjanci od razu zareagowali, pojechali we wskazanym przez pokrzywdzonych kierunku i zaczęli szukać podejrzewanego o kradzież.
Dzięki dobremu rozpoznaniu wywiadowcy na jednej z posesji zatrzymali 25- letniego mężczyznę, który jechał ukradzionym rowerem, a podczas przeszukania posesji zabezpieczyli w komórce lokatorskiej ukradziony jednoślad o wartości 2,5 tys. zł. Policjanci w rozmowie z zatrzymanym 25-latkiem dowiedzieli się, że gdańszczanin rower kupił na targowisku od przypadkowego mężczyzny za 400 złotych.

Zatrzymany mężczyzna dziś zostanie przesłuchany i niewykluczone, że usłyszy zarzuty. Przy zakupie roweru pamiętajmy, że rower kupowany z tzw. drugiej ręki, po okazyjnej cenie może być kradziony. Aby uchronić się przed takim zakupem, można sprawdzić legalność pochodzenia jednośladu. Posiadanie roweru pochodzącego z kradzieży jest przestępstwem, za które, w zależności od okoliczności, grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Jak pokazuje doświadczenie, zjawisko kradzieży rowerów można w znacznym stopniu ograniczyć, pamiętając m.in. o tym, że:


Okazja czyni złodzieja. Rowery kradzione są w przeróżny sposób: z klatek schodowych, sprzed sklepów, hal garażowych, domów, z piwnic. Właściciele rowerów zostawiają je też przed sklepem „na moment” bez żadnego zabezpieczenia.

Aby ustrzec się przed kradzieżą roweru, należy pamiętać o kilku zasadach:

- nie pozostawiajmy niezabezpieczonych i gotowych do jazdy rowerów w miejscach publicznych: przed sklepem, na ulicy itp.,

- nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych (nawet, jeśli w bloku jest domofon),

- stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm. Lepsze zabezpieczenia zajmują złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu,

- zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna. Łańcuch przekładamy przez ramę roweru i tylne koło (nigdy tylko przez przednie koło). Nieskuteczne są cienkie linki czy sprężynki z zapięciami szyfrowymi-łatwo je przeciąć,

- gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku, nigdy w bramie, za kioskiem, w korytarzu itp.

- warto wyczulić sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnic,

- zachować kartę gwarancyjną roweru i sfotografować swój rower,

- w przypadku braku karty spisać numer fabryczny roweru, jego nazwę i cechy szczególne, co ułatwią policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży.

- oznakować dodatkowo rower, dlatego policjanci z Gdańska mając na uwadze konieczność prewencyjnego i profilaktycznego przeciwdziałania kradzieżom rowerów, już w lipcu w ramach realizacji programu prewencyjnego OZNAKUJ ROWER nieodpłatnie, będą znakowali rowery mieszkańcom Gdańska, poprzez naniesienie w widocznym miejscu na ramie roweru oznaczenia składającego się z liter i cyfr. Na naniesiony numer zostanie naklejona specjalna naklejka. Na życzenie właściciela oznaczenie takie można nanosić również na inne elementy roweru. Podczas znakowania wypełniana jest karta identyfikacyjna, a dane z karty wprowadzone zostaną do bazy danych Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Akcja znakowania rowerów ma umożliwić identyfikację ukradzionego jednośladu, a tym samym ograniczyć zjawisko kradzieży właśnie przez naniesienie na nie cech identyfikacyjnych.

Po oznakowaniu roweru, jego właściciel otrzyma dowód identyfikacyjny i zobowiązany zostaje do poinformowania Policji o utracie roweru lub zmianie właściciela.

Do oznakowania roweru wymagane będą:

- dokument tożsamości,

- dokumenty potwierdzające własność roweru (karta gwarancyjna, faktura zakupu, umowa kupna/sprzedaży).

Powrót na górę strony